Dodaj kondolencje

Księga kondolencyjna
śp. Edwarda Mechy zmarłego 16 kwietnia 2013 roku
Państwa wpisy zostaną przekazane Rodzinie zmarłego
Wydział GK Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej
środa, 17, kwiecień 2013 12:25
Wyrazy głębokiego żalu i współczucia. Szczere kondolencje dla Rodziny.
Pracownicy Wydziału Geodezyjno-Kartograficznego Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej
Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Jaworze
środa, 17, kwiecień 2013 12:10
Pragnę złożyć wyrazy najszczerszego współczucia rodzinie, najbliższym oraz przyjaciołom Pana Edwarda Mechy. Gdy odchodzi ceniony przedstawiciel geodezyjnego życia publicznego przychodzi czas na chwile refleksji i zadumy – To wielka strata.
W imieniu Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Jaworze: Alicja Kalinowska
OŚRODEK REHABILITACJI I MEDYCYNY FIZYKALNEJ 'KUMIBEX" ORZECH
środa, 17, kwiecień 2013 12:03
Smierć jest zawsze punktualna ale nigdy nie w porę...Niech Dobry Bóg ma Pana w swojej opiece..Pana ziemskie życie już sie skończyło...ale tam na górze czeka nowe życie...Panie Edwardzie na zawsze pozostanie Pan w naszej pamięci a Pana cenne rady będą nam towarzyszyć w codziennym życiu
Stanisław Cegielski
środa, 17, kwiecień 2013 10:33
Wiadomość, że nie będziesz uczestniczył w kolejnej konferencji z cyklu „Kataster nieruchomości”, w których nie tylko byłeś uczestnikiem, ale zawsze miałeś referat, aktywnie uczestniczyłeś w dyskusjach, byłeś jednym z moderatorów i wniosłeś bardzo dużo nie tylko do katastru, ale całej geodezji. Jesteśmy wdzięczni, że przez długie lata współpracowałeś ze Stowarzyszeniem Geodetów Polskich w tym przy organizacji kongresów katastralnych w ramach FIG. Kol. Edward miał rozległe kontakty z zagranicą i zawsze starał się przenosić dobre doświadczenia na nasz Polski grunt. Całą wiedzę, którą posiadał starał się przekazywać, nie tylko za pośrednictwem swojego Stowarzyszenia GISPOL, ale i za pośrednictwem Stowarzyszenia Geodetów Polskich, bo zależało Kol. Edwardowi na dobrym funkcjonowaniu branży geodezyjnej. Nie chciał godzić się na byle jakoś i w różny sposób dawał temu wyraz, czy to na konferencjach, seminariach, w publikacjach, komentarzach umieszczanych na stronie GISPOL czy też na spotkaniach i w bezpośrednich rozmowach, chociaż nie wszyscy chcieli go słuchać. Pomimo, że Kol. Edwarda nie ma już z nami, to jednak pozostawił po sobie bardzo dużo różnych opracowań i myśli, z których będziemy starali się korzystać. Łączymy się w żalu z rodziną i jego najbliższymi współpracownikami.
Stanisław Cegielski
Prezes Stowarzyszenia Geodetów Polskich
Sławomir Leszko Geodezyjna Izba Gospodarcza
środa, 17, kwiecień 2013 10:27
Składam serdeczne wyrazy współczucia Rodzinie i bliskim Edwarda, łączę się z Państwem w bólu. Jeszcze niedawno spotkaliśmy się z Edwardem, on był jeszcze pełen optymizmu i mnie też tym optymizmem zaraził. Rozmawialiśmy o tym, że może w tym roku jednak uda mu się dojechać do Pogorzelicy z jak zwykle ciekawym wykładem. W ciągu ostatnich kilkunastu lat nasze drogi się przeplatały się często. Mimo różnic zdań na niektóre sprawy zawsze bardzo ceniłem sobie współpracę z Edwardem, odczuwalne było że leżało mu zawsze na sercu dobro geodezji. Bardzo przykro że teraz Go zabraknie. Żegnaj Edwardzie, do zobaczenia po tamtej stronie.
Jarosław Formalewicz PTG
środa, 17, kwiecień 2013 09:07
Pragnę złożyć wyrazy współczucia rodzinie i wszystkim bliskim Pana Edwarda. W środowisku geodetów – wykonawców prac geodezyjnych, przez wiele lat Pan Edward był wzorem do naśladowania i niepodważalnym autorytetem w dążeniu do uczynienia naszej profesji zawodem zaufania publicznego. Jego wieloletnia działalność geodezyjna, znana w środowisku głównie z licznych publikacji, związana była w wielkiej mierze z dążeniem do ładu, obiektywnej prawdy, wzajemnego szacunku i etyki oraz podnoszenia kwalifikacji do wykonywania naszego zawodu z należytą sztuką geodezyjną.
Pana Edwarda nie ma już wśród nas, ale jego idee pozostaną wśród nas z pewnością bardzo długo.
Jarosław Formalewicz
Prezes Zarządu
Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego
Anna Grawon-Woźniak
wtorek, 16, kwiecień 2013 22:55
A mieliśmy nadzieję, że karty księgi życia pana doktora jeszcze nie wypełnione... Z wielkim żalem przyjmujemy tą wiadomość: Pan doktor Edward Mecha był absolwentem, nauczycielem i przede wszystkim przyjacielem Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. gen. S. Kaliskiego w Katowicach. Zawsze gotowy do współpracy, opieki merytorycznej, pomocy....
Miałam ten zaszczyt i przyjemność poznać go nieco bliżej w trudnych dla szkoły chwilach i wsparcia które dawał tej placówce nigdy nie zapomnę. Rozmowy jakie wówczas prowadziliśmy pozwoliły mi odkryć Jego ogromną, inną niż geodezja, pasję: wiedzę o historii naszego miasta - Katowicach.
Pan Doktor był merytorycznie perfekcyjny na każdy temat, wiele nauczyliśmy się wszyscy od Niego. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci On, jego wiedza, pasja z jaką dzielił się tym czym sam był bogaty. Kłaniamy się z szacunkiem Panie Doktorze! Dziękujemy, że tak pięknie byłeś tutaj z nami. Pamięć o Tobie pozostanie w naszych sercach. Łączymy się w żalu z Rodziną i przyjaciółmi. To wielka strata. W imieniu społeczności Technikum Geodezyjnego: Anna Grawon-Woźniak.
Karol Szczepański
wtorek, 16, kwiecień 2013 19:08
Pragnę złożyć najszczersze kondolencje. Panie Edwardzie niech spoczywa pan w spokoju. Bardzo lubiłem czytać pana komentarze zamieszczane na stronie GISPOLu. Bardzo rzeczowe, często krytyczne, lecz nader bardzo trafne. Przesyłam również wyrazy współczucia najbliższej rodzinie pana Edwarda.